jak tam się spakować .

piękne miejsce, ma swój urok. Podoba mi się to że życie toczy się tam powoli i bezstresowo, jedyną niedogodnościa może być brak słońca:-)

Chętnie bym sobie sprawił tam mały drewniany domek :)

Zapraszam do Finmark,  konkretnie do Hammerfest. Tu mamy albo noc polarną, albo dzień polarny, oczywiście z fazami przejścia. Tak czy siak, Norwegia jest piękna.

najbliższe lotnisko to Harstad Narvik, przynajmniej ja tak leciałam

Na jakie lotnisko trzeba lecieć żeby tam dotrzeć?

Filmik super ale polszczyzna rozwala  "Naszom wonskom gminnom drogom"  "Drugom takom istotnom różnicom" .Popraw się chłopie.

oj moje mazrenie mieszkac w taim miejscu.... niespelnione marzenie, ale moze kiedys!

Bardzo ciekawe przemyślenia, super, że powstało takie video :)

Mi się podoba,ja bym chciał takm mieszkać,jakbym miał prace to zajebiście:-)))J chuj ztym wiatrem...:-)))Proste,spokojne życie bez stresu;-))

Ludzie nie doceniają takiego prostego, spokojnego życia. Zazdroszcze i mam nadzieje, ze tez kiedys znajde takie miejsce dla mnie :) 

Ja myślę, że w miejscach typu Lofoty, czy na innych norweskich (lub nie norweskich) wioskach, człowiek zaczyna odpoczywać, bo okazuje się, że życie nie musi tak pędzić jak w centrum wielkiej metropolii. Poza tym w centrum miasta, nie można często dojrzeć tego, jak wiele piękna jest w okół (takiego naturalnego piękna), jakie można zobaczyć przez okno na prowincji, specjalnie się nie wysilając ;)

absolutnie wspaniale zdiecia.

Ja tam mieszkalem,nie jest tak zle

pięknie, i leci subskrybcja.Pozdrawiam

Faktycznie zadalem takie pytanie....jak najbardziej nie zlosliwe, bardziej polzartem. Napewno fajne miejsce do zobaczenia, moim skromnym zdaniem po miesiacu bym sie tam zanudzil. Dlatego naprzyklad nie mieszkam na Alasce, lub polnocnej czesci Kanady (a moge).
Tak jak powiedziales kazdy ma inne myslenie jeden lubi pipke a drugi organki.
Jednak wydaje mi sie ze powinienes miec szacunek do widza, jesli zdecydowales sie udostepnic ten kanal dla publicznej widowni na takzwanym open forum to musisz sie liczyc ze nie wszystkie pytania beda po twojej mysli. Oczywiscie powodem tego pytania bylo tylko zrozumienie co cie sklonilo do wyboru takiego miejsca, nie wiem czy jestes tam okresowo czy na stale, czy moze rzeczywiscie zostales zeslany z powodow politycznych (zart). Mam nadzieje ze sie nie przestraszyles mojego pytania bo w sumie nigdy nie odpowiedziales. Ale spoko not a biggy. Pozdrowienia.

Ale klimaty....po prostu bajkowo...Zgadzam się z uk574, kosmos! Nie dosyć, że miejsce magiczne samo w sobie to jeszcze to oświetlenie...Dziś rozmawiałam z Węgierką, która pracowała kilka sezonów na Isles od Scilly, choć oczywiście zupełnie inaczej położone, to miejsce też wydaje się być zupełnie odseparowane, gdzie to czy wydostaniesz się stamtąd drogą morską czy powietrzną jest zdeterminowane przez pogodę, głównie silne wiatry...

Świetne widoki! :)

Czym sie tam zajmujesz? Pracujesz tam?

Przez 3 dni robiliśmy zakupy w tym Coopie. Reine to piękne miejsce.